STRONA PRZENIESIONA NA
http://e-gielda.blogspot.com

wtorek, 25 sierpnia 2009

Midas - gotowy do startu.

Rozpoczynając analizę Midasa na pierwszy rzut oka widać flagę tworzoną już od kwietnia. Wyjście z takiej formacji po poprzedzającym ją wzroście powinno być w górę - sytuacja ogólno-rynkowa pozwala zakładać iż będzie podobnie i tym razem. Posiadacze akcji z pewnością są sfrustrowani - Wig20 zrobił kilkanaście procent a tutaj nic praktycznie od 3 miesięcy. Jednak cierpliwość to jedna z ważniejszych cech inwestora giełdowego - bez niej ani rusz. Zajmijmy się jednak AT. Na wykresie mamy sekwencję wyglądającą na flagę i wyjście górą - jeżeli takowe nastąpi - mam na myśli więcej niż 1 sesję to będzie miało zasięg około 40zł. Najpierw szczyt na 16zł a potem maksima historyczne. Wydaje się to wysoko ale nie ma rzeczy niemożliwych. Byłoby to podejście do szczytów historycznych. Dzisiejsza sesja to sygnał i moment na zajęcie pozycji na midasie. Po kilkunastu sesjach konsolidacji mamy wreszcie wzrost. Dzisiejsza świeczka wygląda na sesję startową i zapowiada pozytywny scenariusz na kolejnych. Do pełni szczęścia potrzeba jeszcze drugiej świeczki potwierdzającej to wybicie i o to się trochę martwię. Powodem jest bliskość linii trendu spadkowego.

Wskaźniki: Rsi znajduje się w strefie neutralnej i rośnie po dzisiejszej sesji - jest potencjał wzrostowy, Macd - utrzymuje się nad poziomem zero co również jest pozytywnym sygnałem.
Natomiast na tygodniowym wykresie widać serię białych świeczek z dolnymi knotami - jest to pozytywny układ i prognozowałbym wyjście górą z takiej chorągiewki. Kluczowe wydaje się tutaj pokonanie poziomu 14 zł w zamknięciu w piątek. Jeżeli do tego dojdzie analiza techniczna mówi KUPUJ.

Podsumowując - najważniejsze dla powrotu hossy na akcjach Midasa jest przebicie linii trendu spadkowego w okolicach 13.25-13.30 dzisiejsze szczyty. Będzie to bardzo ważny sygnał i jeśli potwierdzą go obroty można będzie mówić o rozpoczęciu nowej fali wzrostowej. Do momentu wyjścia nie robimy nic żeby nie zrobić błędu i nie ponieść konsekwencji. Czekamy w blokach na sygnał.